DOM Z ROŚLINAMI

Czy znacie mieszkanie bez roślin? Jako dziecko pamiętam, że do moich obowiązków od zawsze należało podlewanie kwiatów. W sumie był to jeden z moich ulubionych obowiązków. Pamiętam, ucząc się języków obcych, zawsze wiedziałam jak jest "podlewać kwiaty", gdyż zawsze tę czynność opisywałam chętnie w zadaniach domowych.

Wyprowadzając się na studia miałam jedną walizkę i kilka kwiatów w doniczce. W moim pokoju zawsze były sukulenty, kaktusy i inne mało wymagające rośliny. U nas nawet w łazience było dużo roślin, podwieszane przy ścianach, na klatce schodowej.

Kiedy wprowadzałam się do pierwszego mieszkania roślin przybywało i przybywało. Sama przynoszę

Rośliny większe, ale wolno rosnące w kolorowych doniczkach, w różnej fakturze. O każdej roślinie należy przeczytać jej wymagania, aby uniknąć wpadek pielęgnacyjnych. Rośliny można uprawiać w łazience, należy szukać gatunków lubiących wilgoć.

Sukulenty w większej donicy z drobnymi kamyczkami. Nie musimy się ograniczać.

Balkon z żywą ścianą. Czyż nie jest piękny? Balkon można obsadzać roślinami jednorocznymi, np. wilcem lub groszkiem pachnącym. Ja lubię pelargonie w różnych kolorach i petunie.

#roślinydomowe